Wymuszona termorenowacja ścian piętra w zabytkowej plebanii
Opublikowano: 2020-10-09
Aktualizacja: 2023-09-02
Kiedy opisany w temacie 7 i 8 piętrowy murowany budynek
zabytkowej plebanii obok kościoła i klasztoru Dominikanów z roku 1756 uległ w roku 1992 poważnemu
pożarowi, to rok później plebanię odbudowano opierając się na doświadczeniu lokalnych parafian
działających bardziej lub mniej w budownictwie. Niestety, nie wykonano projektu odbudowy i w efekcie
wymurowano nowe ściany piętra wg pomysłu i
możliwości wykonawców. Na piętrze wymurowano ściany z następujących warstw (licząc od wewnątrz): bloczki
silikatowe grubości 24 cm, styropian FS-15 grubości 8 cm, bloczki silikatowe grubości 12
cm, akrylowy tynk
cienkowarstwowy.
W kolejnych latach nie
osiągano zimą wymaganych temperatur powietrza wewnętrznego, a wiosną i latem wyczuwało się silną
stęchliznę. Na elewacji oraz w ościeżach okien pojawiły się glony i szare plamy z zaciekami, a w
narożnikach okien pojawiły się skośne pęknięcia wyprawy elewacyjnej.
Pęknięcia tynku w narożach ościeży. Jerzy B. Zembrowski
Pęknięcia i glony na elewacji. Jerzy B. Zembrowski
Błędy projektowe i wykonawcze w budynku wielorodzinnym ze stropodachem wentylowanym
Opublikowano: 2023-10-22
Duży
deweloper zwrócił się do mnie o ustalenie przyczyn występowania silnych zawilgoceń i pleśni na
ścianach i sufitach w mieszkaniach najwyższej kondygnacji budynku wielorodzinnego w Warszawie.
Problem był pilny i poważny, bo budynek na gwarancji.
Zastałem następujący stan: W mieszkaniach zimą
wyczuwa się pleśń i stęchliznę. Na styku ścian zewnętrznych i sufitów w kuchniach i pokojach oraz w
ościeżach okien i drzwi balkonowych ogniska pleśni. W miejscach tych widać gołym okiem mokre plamy,
a nawet kropelki wody. Według relacji mieszkańców zamieszkujących od dwóch lat, już po trzech
miesiącach od zamieszkania, zimą na styku sufitów i ścian zewnętrznych w pokojach i kuchniach
pojawiły się mokre plamy i woda spływała na podłogę z tych miejsc (fot. 1, 2).